Klasa 1b w ramach zajęć z techniki stworzyła własne łapacze snów.

Aby zrozumieć działanie łapacza snów, musimy przenieść się do indiańskiej wioski z Ameryki Południowej. To właśnie tam pewna Indianka zrobiła dla swojego syna pierwszy łapacz snu. Stworzona przez nią gęsta sieć sznureczków miała za zadanie filtrować sny i uwolnić malucha od koszmarów sennych.

Łapacz snów powstawał z kilku podstawowych materiałów, a każdy element miał swoje znaczenie. I tak koraliki miały pomagać w spełnianiu się snów. Pazury miały gwarantować ochronę, pióra orła dodawały odwagi, a sowy mądrości. Jeśli w łapaczu pojawiał się fragment futra, to po to, by zapewnić wygodę i ciepło. Róg jelenia miał zwiększać powodzenie w trakcie polowań, natomiast drewno modrzewia dawać zdrowie. Prawdziwy łapacz snów zawsze powstawał z naturalnych materiałów

Uczniowie już nie mogą się doczekać, aby powiesić łapacze snów nad łóżkiem.