„Dzień pierwszy. Dotarliśmy 🙂 Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew … i nasi uczniowie szczęśliwi witający się z morzem.
Dzień drugi: Dziś poczuliśmy się jak Staś i Nel na pustyni zwiedzając Słowiński Park Narodowy. Następnie odbyła się lekcja historii, podczas której odkryliśmy największą tajemnicę niemieckiej stacji badawczej w Łebie. Nie zabrakło WF-u, chemii, biologii i angielskiego – czytaliśmy opisy punktów przyrodniczych na ścieżce dydaktycznej w języku angielskim i przewidywaliśmy skutki reakcji tlenku krzemu IV z wodą, gdyby taka zaszła. A oprócz zdobywania wiedzy poza klasą, miło spędziliśmy czas budując zamki z piasku z Panią Olą, zakopując się po szyję, rozgrywając mecz piłki nożnej z Panią Asią na bramce i poznając odkryte i oznaczone przez Pana Jacka nowe gatunki zwierząt, jak
Rechak Polski czy Cipiór Pospolity 😉 Jakich my to mamy uzdolnionych nauczycieli.
Dzień trzeci: Plażowo, plażowo i jeszcze raz plażowo. Spacer do Rozewia i zwiedzanie latarni, spacer do Władysławowa i dzikie szaleństwa na plaży, a wieczorem pizzzzzzza.”
Dzień czwarty: Dzisiaj mieliśmy bliski kontakt z kulturą i zwyczajami kaszubskim. Początkowo, zachwyceni przyrodą tego regionu przespacerowaliśmy się lasem, zwiedzając polski Stonehedge. Następnie udaliśmy się do Szymbarku, gdzie wszystko było NAJ, m.in. najdłuższa deska świata i największy fortepian świata (na którym miał zaszczyt dać koncert Michał Stępień).
Nie zabrakło lekcji historii, która wycisnęła łzy z oczu. Poznaliśmy tragedię Sybiraków, przeżyliśmy nalot, kryjąc się w Bunkrze Gryfa Pomorskiego oraz zgłębiliśmy historię niedźwiedzia Wojtka walczącego razem z polskimi żołnierzami w armii gen. Andersa. Jedną z wielu atrakcji był Dom do góry nogami. Oj, oj w główce się zakręciło. Oczywiście po obiadokolacji był plażing, a później ognisko i zabawy 🙂
Dzień piąty: Niestety ostatni. Ale żeby nie był krótki ekipa dzielnych powitała go o 3.30 na plaży. Warto było, wschód słońca i tylko my. Po śniadaniu kierunek Malbork. Widok niezastąpiony, kolejny duży zastrzyk historii, shopping i go home.”
relacje na gorąco by Aleksandra Krajewska