Dzisiaj uczniów klasy 1a czekało wiele aktywności koncentrujących się wokół ich ukochanych misiów. W listopadzie bowiem obchodzimy Światowy Dzień Pluszowego Misia.

Dzisiejsze zajęcia, mimo iż zostały poświęcone misiom, miały dużą wartość edukacyjną. Dzieci poznały bowiem historię Kaprala Wojtka – niedźwiedzia pomagającego polskim żołnierzom na froncie. Historia niedźwiedzia weszła na trwałe do polskiej historiografii i do dzisiaj wzbudza zainteresowanie wielu czytelników, którzy nie mogą uwierzyć, że wydarzyła się naprawdę. Bo, jak to – niedźwiedź na froncie? A jednak.

Uczniowie dowiedzieli się o dziwnych zwyczajach i traktowaniu Wojtka – żołnierze karmili go bowiem skondensowanym mlekiem z butelki i skręconego ze szmat smoczka. Jadł owoce i marmoladę, pił słodkie syropy, miód oraz … piwo. Gdy misiowi brakowało czułości często w nocy chodził „przytulać się” do śpiących w namiocie żołnierzy. Niedźwiadek nie był jednak wyłącznie maskotką kompanii – stał się również pełnoprawnym towarzyszem broni: dźwigał amunicję podczas walki pod Monte Casino. Kariera wojskowa Wojtka kwitła – niedźwiedź ćwiczył i walczył u boku żołnierzy za co otrzymał stopień kaprala. Po wojnie zamieszkał w Szkocji. Żołnierze nie zapomnieli jednak o swoim towarzyszu broni. Wielokrotnie odwiedzali. Dziś w Edynburgu znajduje się tablica ku czci Wojtka, a 7 listopada 2015 r. odsłonięto tam pomnik misia Wojtka. O wszystkim tym dowiedzieliśmy się z książki „Dziadek i niedźwiadek”. W książce uczniowie mogli pooglądać również stare zdjęcia Misia Wojtka i jego przyjaciół. Wcześniej uczniowie wykonali pracę plastyczną związana z misiem 🙂